🐒 Wyprzedzanie Rowerzysty Na Skrzyżowaniu

Ma to, wbrew pozorom, sens – uniemożliwia niebezpieczne wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu; przy wyprzedzaniu rowerzysty należy zachować odstęp minimum 1 metr. To ważne – rowerzysta nigdy nie jedzie jak po sznurku, zmniejszając odległość przy wyprzedzaniu można go zabić! No ale rower można spokojnie wyprzedzić, ponieważ przekroczenie lini ciągłej, to góra pół metra na pasie w przeciwnym kierunku, rowerzystę wyprzedza się o wiele szybciej niż jadący samopchód ( rowerzysta jedzie 10, 15 km/h, a samochód np. 80 km/h ). No i zakręt na tyle szeroki, że widać nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd. Objaśniamy, kiedy ustąpić powinien kierowca samochodu, a kiedy cyklista. Rowerzysta – zgodnie z polskimi przepisami – jest pełnoprawnym uczestnikiem ruchu drogowego, takim jak kierowca samochodu i motocyklista. Ma więc prawa, ale i obowiązki. Najczęstsze błędy kierowców to wymuszenie pierwszeństwa, nieprawidłowe wyprzedzanie i Tak, ponieważ wymagany odstęp to minimum 1 metr. Zauważ, że oś jezdni wyznacza linia podwójna ciągła P-4, na którą nie możesz najechać. W razie wyprzedzania roweru, wózka rowerowego, motoroweru, motocykla lub kolumny pieszych odstęp ten nie może być mniejszy niż 1 m. 9.8K views, 0 likes, 0 loves, 4 comments, 40 shares, Facebook Watch Videos from Teoria.pl - Testy na prawo jazdy: Czy na każdym skrzyżowaniu wyprzedzanie rowerzysty jest zawsze zabronione? - TAK - ul. Ogińskiego, chcemy skręcić w lewo, sygnalizujemy, a tu śmig Wyprzedzają nas na skrzyżowaniu, pomimo tego, że sygnalizujemy zamiar skrętu w lewo. Dziwi Idiota bez wyobraźni i mózgu wyprzedza samochody wyhamowujace przed czerwonym swiatlem i przejezdza na czerwonym. Miejsce zdarzenia - Wrocław, ul. Strzegomska Zaraz za miejscowością Śladków Mały (woj. Świętokrzyskie) DK 73Zaraz za "wysepką" i skrzyżowaniem było pusto i prosto. Jazda zbyt blisko prawej krawędzi może więc narażać na niebezpieczeńśtwo pieszych. Podobnie wygląda sytuacja jeśli chodzi o wyprzedzanie rowerzystów. Przypomnijmy, że przepisy mówią, że przy wyprzedzaniu rowerzysty należy zachować bezpieczny odstęp, ale nie mniejszy niż 1 metr. LUA1M9. Jesteś na Forum Samochodowe Forum Motoryzacyjne Przepisy, ubezpieczenie Przepisy w ruchu drogowym Wyprzedzanie rowerzystów. Odpowiedz z cytatem Cześć Jak widać prawko mam od nie dawna, i wiadomo jak teraz uczą. Mianowicie, ostatnio pracowałem jako kierowca, i parę razy spotkałem się z potrzebą wyprzedzenia rowerzysty, niestety na podwójnej ciągłej, no cóż jako, że czas goni (praca wymaga szybkiego przemieszczania się) to wyprzedziłem ten rower. Byłem też w takiej sytuacji, że kierowca jadący z naprzeciwka też zaczął wyprzedzać rower na podwójnej ciągłej i wyjechał na mój pas jednocześnie stwarzając zagrożenie, bo ja jadąc 80km/h 3,5 tonowym dostawczakiem po sam dach załadowany nie dam rady się zatrzymać w miejscu, a był w odległości 10-15 metrów od mnie. Pobocze na szczęście było szerokie... Od tamtego czasu zastanawiam się jak to jest z wyprzedzaniem rowerzystów na podwójnej ciągłej. Podpowiecie mi coś ?Może mam trochę czarne myśli, ale chce jeszcze o coś zapytać. Co będzie, jak rowerzysta którego prawidłowo wyprzedziłem (zachowując odległość >1m) nagle straci równowagę i uderzy w mój samochód, i potem powie na policji, że go potrąciłem podczas wyprzedzania? Nie da się jednocześnie wyprzedzać i patrzeć w prawe lusterko, czy przypadkiem rowerzysta się nie przewraca/traci kontrole nad rowerem. Pytam o to, bo też byłem w takiej sytuacji, ale to już wszystko zgodnie z przepisami. Jechałem też ok 80km/h więc zjechałem na drugi pas, aby dziadzia na rowerze nie zmiotło do rowu, a i tak przed zamiarem wracania na pas prawy zobaczyłem w lusterku, że dziadzio buja się po całej szerokości pasa. Co wtedy, jak się tłumaczyć? NooControl Posty: 119 Prawo jazdy: 14 11 2012 Przebieg/rok: 1m) nagle straci równowagę i uderzy w mój samochód, i potem powie na policji, że go potrąciłem podczas wyprzedzania?To Cię ukarają.. Chyba, że ślady będą ewidentnie przeciw niemu, albo zamontujesz sobie w aucie kamerę ( a nawet dwie)..Zwróć uwagę, że rowerzysta powinien jeżdzić poboczem - jazda jezdnią to ostateczność..Art. Kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub z drogi dla rowerów i pieszych. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca W razie braku drogi dla rowerów lub drogi dla rowerów i pieszych kierujący rowerem jednośladowym jest obowiązany korzystać z pobocza, z zastrzeżeniem art. 16 ust. 5, a jeżeli nie jest to możliwe - z jezdni. silvo44 Posty: 2893Miejscowość: Olkusz Prawo jazdy: 01 09 1983 Auto: TOYOT YARIS III Silnik: 1,0 Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2011 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 01 Paź 2013, 20:21 Odpowiedz z cytatem silvo44 napisał(a):To samo się tyczy innych wolno poruszających się użytkowników - ciągniki, maszyny rolnicze czy też autobusy zatrzymujące się na ulicy gdy jest linia P-17.. Nie wolno go omijać..Na myśli miałeś słowo "wyprzedzać" ?Ale dobrze, że ktoś poruszył temat wyprzedzania rowerzystów w sytuacji, kiedy na drodze jest linia ciągła. Kolejny, chory przepis w naszej ustawie. Ostatnio jadąc do Karpacza, miałem podobny problem co zrobić...Droga na tyle szeroka, że aby wyprzedzić rowerzystę, zachowując przepisową odległość, muszę przekroczyć linię ciągłą. Powód liniciągłej - zakręt. Dość szeroki, ale na wyprzedzanie samochodu za mały. Dlatego więc ta linia ciągła. Czyli niby wszystko ok. No ale rower można spokojnie wyprzedzić, ponieważ przekroczenie lini ciągłej, to góra pół metra na pasie w przeciwnym kierunku, rowerzystę wyprzedza się o wiele szybciej niż jadący samopchód ( rowerzysta jedzie 10, 15 km/h, a samochód np. 80 km/h ). No i zakręt na tyle szeroki, że widać nadjeżdżający z naprzeciwka pojazd. Przyznam się, że wyprzedziłem, bo przeciez nie pojadę 10 km/h za rowerem nie wiadomo jak długo. No i zresztą ilu kierowców w takim przypadku jedzie za rowerem...I z ciekawosći zacząłem liczyć jak długa jest ta linia ciągła. Okazało się, że...3,23km ( taka długa, bo raz, że zakręty, dwa w kilku miejscach pod górkę ). I teraz czas na logike - przez ponad 3 km jechać za rowerzystą 10 km/h Wg przepisów tak by musiało być. Jakby mnie namierzyli niebiescy, byłby może mandat. No ale...Co wy myślicie o tym może nie bzdurnym, ale niedopracowyanym przepisie? Podejrzewam, że ten, co tworzył ten artykuł, myślał tylko o samochodach, ale nie pomyslał o rowerzystach czy innych bardzo wolno poruszających się pojazdach. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18654Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 02 Paź 2013, 15:09 Odpowiedz z cytatem MotoAlbercik napisał(a):Na myśli miałeś słowo "wyprzedzać"?Nie, miałem na myśli "omijać".. Stojący autobus - nie wolno ominąć, chociaż w życiu omijamy..Chodzi mi o takie miejsce.. napisał(a):Co wy myślicie o tym może nie bzdurnym, ale niedopracowyanym przepisie?Tak sądzimy - są niedopracowane i je weryfikuje życie..Następnym takim zapisem jest ..1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:= na jezdni przy jej lewej krawędzi, z wyjątkiem zatrzymania lub postoju pojazdu na obszarze zabudowanym na drodze jednokierunkowej lub na jezdni dwukierunkowej o małym ruchu;Konia z rzędem temu co wskaże "jezdnię o małym natężeniu ruchu" - nawet po osiedlowych uliczkach jeździ tyle aut, że przejść nie można na drugą stronę.. silvo44 Posty: 2893Miejscowość: Olkusz Prawo jazdy: 01 09 1983 Auto: TOYOT YARIS III Silnik: 1,0 Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2011 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 02 Paź 2013, 21:06 Odpowiedz z cytatem Cieszę się, że nie jestem sam z tym problemem Wiadomo, że uparty policjant wpiszę mandat, ale jeżeli by się go wyprzedziło bezpiecznie, to może machną na to ręką. A jezdnie o małym natężeniu ruchu się znajdzie na wiosce bez problemu. Znam osobiście jedną, gdzie samochód przejeżdża raz na 5-10 minut. A mówię, że na wiosce dlatego, że głównie tu chodzi o wyprzedzanie rowerzystów po za terenem zabudowanym. A jeszcze odpisując tobie:silvo44 napisał(a):No i tutaj sam sobie odpowiadasz .. Znaczy się, że nie dostosowujesz prędkości do warunków jazdy.. Twoja wina..No wiesz, jednak można jechać po za terenem zabudowanym nawet ciężarowym 90 a, że to był ciężarowy o dmc 3,5t to mogłem bez problemu. A po za tym wybacz, jeżeli on wyprzedzał, a nie ja to jednak on stworzył zagrożenie wjeżdżając mi prosto pod samochód. Wg mnie jest prosta zasada, jeżeli ktoś z naprzeciwka zjedzie na mój pas i dojdzie do kolizji/wypadku to jest jego wina nie moja. Ja jechałem zgodnie z przepisami, i nawet jakbym jechał z nadmierną prędkością, to jego wina. silvo44 napisał(a):To sa dwa wyjścia - wyjechać wcześniej, albo latać helikopterem..Nie wiem czemu tak od razu piszesz. Pracowałeś kiedyś jako dostawca sprzętu rtv+usługi? Jeżeli nie, to na prawdę nie wiesz jak ta praca męczy, a jednocześnie żeby wrócić o normalnej porze do domu (22:00-23:00) to trzeba jeździć szybko, szczególnie jak się dostaje adresy na wiochach i jest ich 20-25. NooControl Posty: 119 Prawo jazdy: 14 11 2012 Przebieg/rok: <1tys. km Auto: Szukam Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 03 Paź 2013, 11:33 Odpowiedz z cytatem Co do tego omijania - kolejny, bzdurny i niedopracowany przepis. Pytanie - linia ciągła ( nawet nie podwójna, ale zwykła, pojedyncza ). Na jezdni stoi samochód ( ewentualnie na poboczu, ale jego ominięcie wiąże się z najechaniem na linię ciągła ). Samochód miga awaryjnymi, czyli że jest zepsuty. Co robić? Czekać, aż go odholują, naprawią itd? Jedynym najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji, kiedy dostanie mandat za coś takiego, to go poprostu nie p[rzyjac i w sądzie upominać się o swoje racje. A te w tym przypadku byłyby słuszne. Można powoływać się o przepis, jak kolega wyżej wspomniał o blokowaniu drogi. Myślę, że to samo dotyczy wyprzedzania rowerzystów czy furmanek. Warto jednak mieć w sądzie nagranie z kamery, że taki manewr w danym miejscu w żadnym przypadku nie zagroził w ruchu drogowym, a nie wykonanie tego manewru mogłoby doprowadzić do blokowania do omijania autobusu - tutaj sprawa całkiem inna i raczej nie do wygrania w ewentualnym sądzie - wiele jest przypadków, że samochód omijający autobus stojący na przystanku bez zatoczki potrącił pieszego, który wyszedł sprzed autobusu. Dlatego też, jak nie ma zatoczki, to nawet jak jest prosta droga i jest przystanek, to jest linia ciągła. Zauważyłem już to kiedyś. I wg mnie ta linia ciągła jest słuszna, a ten, co omija w takim miejscu samochód mandat dostaje jak najbardziej należycie. Panowie - autobus, kóry zatrzymuje się na przystanku nie stoi na nim długo. Kilkanaście sekund góra. To praktycznie tyle, co na więszkości czerwonych świateł jak pieszy przechodzi przez przejście. A wracając do pieszego wychodzącego sprzed autobusu - warto przypomnieć sobie w jakich sytuacjach pieszy może przechodzić przez drogę nie na kolei jeżeli jest przypadek, że autobus stoi na przystanku, na jezdni i jest linia ciągła, a kierowca robi sobie przerwę i czeka na godzinę odjazdu ( np. przystanek końcowy ) to wówczas nalezy zadzwonić na policję - kierowca ten, czekając na godzinę odjazdu blokuje pas ruchu, a to już podlega mandatowi. Taki autobus powinien mieć zatoczkę, w kórej nikomu nie przeszkadza. Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych... MotoAlbercik Posty: 18654Zdjęcia: 1203Miejscowość: Tychy Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ Silnik: 4,7 ccm3 253 KM Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Terenowy Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2000 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne 03 Paź 2013, 16:24 Odpowiedz z cytatem NooControl napisał(a):Podpowiecie mi coś ?No qrde, chcesz podpowiedź, czy będziesz się obrażał ?? NooControl napisał(a):można jechać po za terenem zabudowanym nawet ciężarowym 90Ja nie pisałem przecież ile można, lecz ile się powinno .. A powinieneś dostosować prędkość do warunków zawsze !!! Jesli czegoś w tym stwierdzeniu nie rozumiesz, napisz to Ci wytłumaczę.. NooControl napisał(a):to jest jego wina nie tego nikt nie neguje, ale na cmentarzach leży już bardzo wielu takich co mieli pierwszeństwo i je egzekwowali.. NooControl napisał(a):nie wiesz jak ta praca męczyZłośliwie to powinienem Ci odpowiedzieć - zmień pracę.. Ale bez obrazy - uważasz, że moja praca jest relaksem ?? Tylko Twoja jest męcząca ?? Wszyscy z drogi, bo zmęczony NooControl jedzie !!Nie tędy droga.. NooControl napisał(a):trzeba jeździć szybkoTak, szybko i bezpiecznie.. Skoro masz załadowany dostawczak po dach to nie śmigasz 100, trzeba tą prędkość ograniczyć i oczy mieć dookoła głowy.. Ten z przeciwka nie wie, że droga hamowania Twojego pojazdu jest wydłużona, bo jest cięższy niz zwykle..MotoAlbercik napisał(a):Samochód miga awaryjnymi, czyli że jest zepsuty. Co robić? Czekać, aż go odholują, naprawią itd? No nie.. To jest usprawiedliwione ominięcie, ale autobusu na P-17 już nie można.. W szczególności należy uważać na pojazdy opisane w art. 57, 57a i 58 PoRD !!! MotoAlbercik napisał(a):warto przypomnieć sobie w jakich sytuacjach pieszy może przechodzić przez drogę nie na Zamiast trąbić na pieszego NooControl - czy to nie o Tobie ??KIEROWCA FIRMOWY silvo44 Posty: 2893Miejscowość: Olkusz Prawo jazdy: 01 09 1983 Auto: TOYOT YARIS III Silnik: 1,0 Paliwo: Benzyna + LPG Typ: Hatchback Skrzynia biegów: Manualna Rok produkcji: 2011 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 03 Paź 2013, 22:15 Odpowiedz z cytatem silvo44 napisał(a):No qrde, chcesz podpowiedź, czy będziesz się obrażał ?? Nie no, nie mam zamiaru się obrażać Widocznie trochę źle zrozumiałeś moje słowa Myślę, że poruszyłem problem, z którym większość kierowców się boryka. silvo44 napisał(a):Ja nie pisałem przecież ile można, lecz ile się powinno .. A powinieneś dostosować prędkość do warunków zawsze !!! Jesli czegoś w tym stwierdzeniu nie rozumiesz, napisz to Ci wytłumaczę.. Rozumiem Twoją wypowiedź w 100%. Oczywiste jest, że dostosować trzeba prędkość do warunków atmosferycznych i natężenia ruchu, i do danej napisał(a):Tak, tego nikt nie neguje, ale na cmentarzach leży już bardzo wielu takich co mieli pierwszeństwo i je egzekwowali.. Też sobie z tego zdaje sprawę, bo podobną sytuację miałem na kursie (instruktor zdążył zahamować). Więc wiem dokładnie o czym mówisz silvo44 napisał(a):Złośliwie to powinienem Ci odpowiedzieć - zmień pracę.. Ale bez obrazy - uważasz, że moja praca jest relaksem ?? Tylko Twoja jest męcząca ?? Wszyscy z drogi, bo zmęczony NooControl jedzie !!Nie tędy droga.. Kolego ja nie neguje, że Twoja praca jest lekka. A co do złośliwości o której piszesz - zmieniłem pracę. Nie wytrzymałem fizycznie, i tak samo psychicznie. Głównie właśnie przez ciągły pośpiech. silvo44 napisał(a):Tak, szybko i bezpiecznie.. Skoro masz załadowany dostawczak po dach to nie śmigasz 100, trzeba tą prędkość ograniczyć i oczy mieć dookoła głowy.. Ten z przeciwka nie wie, że droga hamowania Twojego pojazdu jest wydłużona, bo jest cięższy niz zwykle..Jednakże nie sądzisz, że też kierowca z naprzeciwka powinien zachować szczególną ostrożność, widząc samochód ciężarowy/dostawczy? I to bez dochodzenia, czy jestem załadowany po sam dach czy wiozę pszczoły luzem? Oczywiście każdy na drodze powinien zachować szczególną ostrożność, nawet na pustej napisał(a):Warto.. Zamiast trąbić na pieszego Parę dni temu właśnie zginął u mnie w mieście pieszy. Nie chciało mu się iść 50 metrów dalej do przejścia, i wszedł prosto pod samochód. Link do artykułu jak ktoś jest ciekawy[link do wygasł]silvo44 napisał(a):NooControl - czy to nie o Tobie ??Zgadzam się z tym w 100%. NooControl Posty: 119 Prawo jazdy: 14 11 2012 Przebieg/rok: <1tys. km Auto: Szukam Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: wyprzedzanie, samochód, szyby, drogi, pojazdy, policja, dach, dostawczy, kierowca, mandat, naprawa, pierwszeństwo, czas, prędkość, hamowania, kamera, zepsuty, lusterka, auto, prawo jazdy Przepisy w ruchu drogowym Wyprzedzanie to jedna z najbardziej ryzykownych sytuacji na drodze, szczególnie jeśli podczas tego manewru trzeba wjechać na pas ruchu dla jadących w przeciwnym kierunku. Najważniejsza jest właściwa ocena sytuacji. Trzeba się upewnić, czy wystarczy miejsca do wyprzedzania, żeby zakończyć je przed odcinkiem drogi, na którym jest ono zabronione, i tak, by nie spowodować zagrożenia. Należy też sprawdzić, czy pojazd wyprzedzany nie zasygnalizował wcześniej wyprzedzania innego pojazdu, a także czy jadący za nami nie rozpoczął tego samego manewru. Czy mamy dostateczną widoczność? Szybkie oszacowanie dystansu potrzebnego do wyprzedzania też wymaga niemałego doświadczenia, zwłaszcza gdy jest ciemno lub pada deszcz. Jeżeli jedziemy z prędkością 110 km/h, to na wyprzedzenie auta poruszającego się z prędkością 100 km/h potrzeba aż 340 metrów! To dlatego tak uciążliwe na autostradach są wyprzedzające się ciężarówki, które poruszają się z niemal taką samą prędkością – czasami potrzeba im na to kilometrów. Podstawowe zasady, które każdy kierowca znać powinien, to: - Wyprzedzamy z lewej strony, są jednak od tej zasady wyjątki, z prawej strony wyprzedzamy pojazdy szynowe (tramwaje), chyba że z racji położenia torów jest to niemożliwe albo wyprzedzamy na jezdni jednokierunkowej. - Nie wolno wyprzedzać przy dojeżdżaniu do wierzchołka wzniesienia i na zakręcie oznaczonym znakami ostrzegawczymi, chyba że wyprzedzamy na jezdni jednokierunkowej albo wtedy, gdy nie wjeżdżamy na część jezdni przeznaczoną do jazdy w ruchu przeciwnym. - Nie wolno wyprzedzać na skrzyżowaniu poza wyjątkiem, gdy wyprzedzany sygnalizuje zamiar skrętu i nie wjedziemy na pas ruchu w kierunku przeciwnym; kolejny wyjątek dotyczy skrzyżowań, na których ruch jest kierowany (np. sygnalizacją świetlną), a także na skrzyżowaniach o ruchu okrężnym, czyli na rondach. - Wolno wyprzedzać z prawej strony na jezdni jednokierunkowej, a zatem także na autostradzie. Uwaga! W wielu krajach obowiązują w tej kwestii zupełnie inne unormowania. - Jeśli jesteśmy wyprzedzani, to nie wolno nam przyspieszać. Wśród kierowców utarło się też powtarzanie rozmaitych mitów dotyczących wyprzedzania, jak np. takich, że podczas wykonywania tego manewru wolno na krótko przekraczać dozwoloną prędkość lub też, że wyprzedzając pojazd wolnobieżny, ciągnik rolniczy albo rowerzystę, można bezkarnie zignorować podwójną ciągłą linię – to wszystko nieprawda, za to także grożą mandaty! Naszym zdaniem Kilkanaście lat temu przyjechał do mnie znajomy z Niemiec. Na pytanie o to, jak się jechało, stwierdził, że nigdy tak wiele osób nie chciało go zabić, wyjeżdżając na „czołówkę”. Od tamtej pory wiele się zmieniło, jeździmy ostrożniej, mamy lepsze drogi, ale... wciąż niektórym kierowcom brakuje wyobraźni. Wyprzedzając za wszelką cenę, ryzykujemy dużo, a czasu oszczędzamy niewiele. /6 Jak wyprzedzać? Zasady, przepisy, praktyka archiwum / Auto Świat Ten manewr sprawia problemy nie tylko początkującym kierowcom, a nieprawidłowo wykonany grozi tragicznymi konsekwencjami. Przypominamy, w jakich sytuacjach wolno wyprzedzać, kiedy jest to zabronione i jakie kary grożą za najczęstsze wykroczenia drogowe związane z wyprzedzaniem i omijaniem . /6 Zakaz wyprzedzania się cieżarówek archiwum / Auto Świat Na razie nie ma generalnego zakazu wyprzedzania się ciężarówek na autostradach, ale to może się zmienić. /6 Przekroczenie podwójnej ciągłej archiwum / Auto Świat Przekroczenie podwójnej ciągłej linii to wykroczenie, za które grozi mandat. /6 Wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego archiwum / Auto Świat Zabronione jest wyprzedzanie pojazdu uprzywilejowanego w terenie zabudowanym. Nie ma natomiast przeciwwskazań do wyprzedzania pojazdów tego typu poza obszarem zabudowanym, o ile nie wiąże się to z przekroczeniem limitów prędkości. Uwaga: nie wolno wjeżdżać pomiędzy samochody uprzywilejowane jadące w kolumnie, choć wyprzedzanie kolumny poza obszarem zabudowanym jest w teorii dopuszczalne. /6 Wyprzedzanie na skrzyżowaniu archiwum / Auto Świat Pojazdy sygnalizujące zamiar skrętu w lewo należy wyprzedzać z prawej strony, a sygnalizujące skręt w prawo – z lewej. Choć wyprzedzanie na skrzyżowaniu, na którym ruch jest niekierowany, jest zabronione, to w kodeksie przewidziano wyjątek: wolno w takim miejscu wyprzedzać pojazd sygnalizujący zamiar skrętu, pod warunkiem, że wyprzedzający samochód nie wjeżdża na część jezdni przeznaczonej do ruchu w kierunku przeciwnym. /6 Wyprzedzanie roweru i na rowerze archiwum / Auto Świat Wyprzedzając rower lub inny jednoślad, należy zachować odległość od wyprzedzanego co najmniej 1 m. Jeśli zachowanie tego odstępu jest niemożliwe, należy powstrzymać się od manewru. Z kolei kierujący rowerem ma prawo wyprzedzać wolno jadące samochody z prawej strony. Rowerzysta wyprzedzał autobus na skrzyżowaniu - wywrócił się tuż przed nim (wideo) Do tej kuriozalnej i bardzo niebezpiecznej sytuacji drogowej doszło na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Sądowej we Wrocławiu. Jak widać na nagraniu, rowerzysta wyprzedzał autobus na skrzyżowaniu – wywrócił się tuż przed nim. Miał szczęście, że kierowca linii 144 zachował czujność i zapobiegł tragedii, która miałaby miejsce, gdyby jego reakcja nie była skuteczna. Ale po kolei… Na nagraniu widać, jak przed autobus MPK wjeżdża rowerzysta na kolarzówce. Robi to już na skrzyżowaniu, co potęguje zagrożenie. Jakby tego było mało, wąska opona straciła przyczepność i użytkownik jednośladu wywrócił się na jezdnię – będąc maksymalnie 4 metry przed pojazdem komunikacji miejskiej. Mężczyzna upadł na asfalt i nie miał szans, by szybko opuścić tor jazdy autobusu. Kierowca zdołał wyhamować, choć nie obyło się bez konsekwencji. Nagłe wytracenie prędkości spowodowało upadki pasażerów. Na szczęście żadna z osób przebywających w kabinie nie doznała obrażeń zagrażających jej życiu. Użytkownik jednośladu stracił kontrolę i upadł na asfalt, co wymusiło na kierowcy gwałtowną reakcję Rowerzysta ma natomiast szczęście, że żyje. Jego nierozsądne zachowanie mogło doprowadzić do tragedii. Jak wynika z informacji od MPK, we Wrocławiu w ostatnim czasie zdarzyło się kilkanaście takich sytuacji, co ujawnia, że problem jest poważny. Żaden rowerzysta nie powinien postępować w ten sposób. Wyprzedzanie autobusu rowerem to absurdalny pomysł, a tym bardziej na skrzyżowaniu. Pozostaje mieć nadzieję, że użytkownik jednośladu wyciągnie wnioski i nie postąpi już tak lekkomyślnie. Jestem dziennikarzem motoryzacyjnym i przedsiębiorcą. Od 2012 roku prowadzę Tworzę dla Was materiały o tematyce samochodowej i motocyklowej, ale też zaglądam do światów technologii, fotografii i biznesu. Następny wpis

wyprzedzanie rowerzysty na skrzyżowaniu